Praktyka nad teorią, czyli pierwszy krok

DSC_0175.JPG

        26 i 27 listopada do Jawornika przyjechała grupa Szkoły Animatora 2016-2018. To był drugi-pierwszy zjazd. Drugi raz widzieliśmy się w tym składzie. Dlaczego pierwszy? Bo w centrum był pierwszy krok ku dojrzałości chrześcijańskiej – Jezus Chrystus.

        Wszyscy, zwłaszcza animatorzy, mogą przecież godzinami mówić o Jezusie. Jednak w ten weekend dowiedzieliśmy się, że to duża pułapka. Zarówno dla animatorów, jak i dla osób powierzonych im pod opiekę. Zasadzka polega na tym, że jako ludzie po formacji podstawowej mamy pokusę, żeby mówić, że wiemy już wszystko, że nic nas już nie zaskoczy. A jednak, Kto jak Kto, ale On potrafi zaskakiwać! 

Magda już w sobotę widziała same konkrety w Bożym działaniu:

Pan Bóg po raz kolejny pokazuje, że nie muszę się niczego bać. W tym przypadku – prowadzenie spotkania nie było takie straszne! Po modlitwie już wiedziałam Kto je prowadzi – to On działał.
Ważne też były lektury – z encykliki najważniejszym odkryciem dla mnie była prawda o wielkiej godności, jaką ma człowiek dzięki Chrystusowi. Dobrze to odkrywać cały czas na nowo.

Natomiast Michał w niedzielę mówił o tym, że…

Dużo osób zawsze podkreślało wspólnotowy wymiar Szkoły Animatora, to, że można tutaj szczególnie doświadczyć wspólnoty. Na zerowym zjeździe dla mnie tego nie było. Ale teraz naprawdę się zdziwiłem. Może dlatego, że już lepiej się znamy, stąd dobra atmosfera i rzeczywiście można „poczuć” wspólnotę.

W efekcie konferencji, spotkań i przede wszystkim czasu z Jezusem chcemy być praktykami wiedzy o naszym Zbawicielu – to właśnie z relacji z Nim ma wypływać cała nasza posługa. Teoria oczywiście też jest ważna, ale nie może ona pozostać bez odniesienia do nas. Dlatego na zjeździe omawialiśmy encyklikę „Redemptor Hominis” oraz wybrane punkty KKK, co pozwoliło nam uporządkować sobie wiedzę, ale także odkryć prawdy, które mają przełożenie na życie duchowe każdego z nas. 

Pod koniec naszego pobytu w Jaworniku, spakowane już dziewczyny: Agnieszka, Ania i Kamila rozmawiały o swoich przeżyciach:

– Super jest to, że czytasz coś wartościowego i możesz komuś o tym opowiedzieć, bo to pozwala na poukładanie sobie wszystkiego – zaczęła Ania.

– I równie ważne jest, jak ktoś inny o tym opowiada, widzisz co jego poruszyło, można też o coś zapytać – dodała Agnieszka.

– Warsztaty też mi uświadomiły na nowo, że trzeba do każdego podchodzić z miłością, że animator ma misję. Jest odpowiedzialny za kogoś i powinien dbać o swój rozwój dla dobra drugiego – kontynuowała Ania.

– I to nie jest tak, że ja sobie wymyślam, że od teraz będę animatorem, tylko jestem wybrana przez Kościół. Podczas spotkania w grupie mówiliśmy o ewangelizacji – nie musimy się bać wychodzić sami, w grupie jesteśmy silni – mówiła Kamila.

– My poruszaliśmy temat boskiej i ludzkiej natury Jezusa. To mnie utwierdziło w tym, że mogę przyjść do Niego z każdą moją sprawą, nawet najmniejszą, bo On rozumie mnie jako człowieka – powiedziała Ania.

– Z kolei na naszym spotkaniu mówiliśmy o imionach Jezusa. I na dobrą sprawę mogę je odnajdować w codzienności, w zwyczajnych rzeczach, w cierpliwości… W każdej z cech, które obrazują miłość! – podsumowała rozmowę Agnieszka.

Po tym weekendzie na pewno będziemy starali się unikać pobożnych wymówek, zwłaszcza w czasie Adwentu, który dobrze rozpoczęliśmy w naszym Domu – w Jaworniku! Już czekamy na następny zjazd Szkoły Animatora! Polecamy się Waszej modlitwie!

Maj 2024

9 maj

Cały dzień
Rozpoczęcie Dni Modlitw do Ducha Świętego w intencji OŻK

11 maj

Cały dzień
29. Międzynarodowe Spotkanie Ruchu Światło-Życie „Parresia” Online
Krąg Diecezjalny – wybory nowej pary diecezjalnej